Reklama

Niedziela Lubelska

Tacy sami

W czerwcu uczniowie pielgrzymowali do Gietrzwałdu

Paweł Wysoki

W czerwcu uczniowie pielgrzymowali do Gietrzwałdu

Otwieramy młodych ludzi na świat – mówi Marcin Rakowski, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 w Lublinie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We współczesnej oświacie promuje się nauczanie integracyjne i włączające. Można odnieść wrażenie, że do lamusa odchodzą szkoły specjalne. Tymczasem w zmieniającej się rzeczywistości wciąż są potrzebne placówki, w których rozwijać i kształcić się będą uczniowie ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Nawet najlepiej prowadzone szkoły masowe, z gronem oddanych nauczycieli i wychowawców, nie zastąpią szkół specjalnych, w których uczniowie z różnymi niepełnosprawnościami, ze spektrum autyzmu, są dowartościowani i bezpieczni, gdzie nad ich rozwojem czuwa grono specjalistów gotowych dostosować metody i formy pracy do indywidualnych możliwości. Takich szkół jest w Polsce ponad 2 tys.; uczy się w nich ok. 200 tys. dzieci i młodzieży. Do nich należy Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 1 w Lublinie, który istnieje już od 70 lat.

Specjalny znaczy najlepszy

Ośrodek przy al. Spółdzielczości Pracy 65 jest przeznaczony tylko i wyłącznie dla młodzieży o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Przez 7 dekad szkolne mury opuściło tysiące młodych ludzi, którzy mimo różnego stopnia niepełnosprawności zdobyli zawód, a nade wszystko pewność, że są pełnoprawnymi i wartościowymi członkami społeczeństwa. Wszystko zaczęło się jesienią 1952 r., kiedy działalność rozpoczęła szkoła zawodowa kształcąca w zawodzie krawca młodzież niepełnosprawną intelektualnie. Była pierwszą tego typu placówką w województwie i nadal jest wiodącą szkołą w regionie. Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 1 w Lublinie to dziś Branżowa Szkoła Wielozawodowa Specjalna I stopnia nr 2 im. Marii Grzegorzewskiej, Szkoła Przysposabiająca do Pracy oraz warsztaty szkolne i internat. W obecnym roku szkolnym do ponad 30 oddziałów uczęszcza 250 uczniów z niepełnosprawnością intelektualną. Pochodzą z Lublina i najbliższej okolicy, ale też z odległych miejscowości. Najstarsi z nich na wiosnę podejdą do państwowych egzaminów zawodowych. Niektórzy rozpoczną samodzielne życie, inni znajdą swoje miejsce w Warsztatach Terapii Zajęciowej lub Środowiskowym Domu Samopomocy „Absolwent”. Dzięki stworzeniu w SOSW1 optymalnych warunków rozwoju, na które składają się m.in. wykwalifikowana i zaangażowana kadra oraz bogata baza dydaktyczna, młodzież, która opuszcza szkolne mury, jest przygotowana do dorosłego życia i gotowa realizować swoje marzenia.

Otwarci na świat

O potrzebie istnienia tego typu placówek jest przekonany jej dyrektor Marcin Rakowski. – Dla dobra młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie takie placówki powinny istnieć, rozwijać się i być wspierane przez władze. Niestety, znaczenie szkół specjalnych jest coraz bardziej marginalizowane. W debacie publicznej padają słowa o segregacji i izolacji młodzieży niepełnosprawnej, co zupełnie mija się z prawdą i jest dla nas bardzo krzywdzące. Co roku do grona naszych uczniów dołączają młode osoby, które w szkołach masowych nie osiągnęły żadnego sukcesu, a co gorsza, doświadczyły wielu porażek i odrzucenia. Dopiero w szkole specjalnej mogą się czuć bezpieczne i dowartościowane. Tu nie tylko zdobywają wiedzę, ale też kompetencje społeczne i integrują się ze społeczeństwem – mówi Marcin Rakowski. Młodzież z SOSW1 można spotkać w przestrzeni miejskiej, wojewódzkiej i ogólnopolskiej. Uczniowie na równi ze swoimi pełnosprawnymi rówieśnikami biorą udział w konkursach sportowych, artystycznych i zawodowych; są obecni w kinach, teatrach i na koncertach. Chociaż wielu z nich wymaga różnorodnego wsparcia, sami okazują serce potrzebującym, biorąc udział w licznych akcjach charytatywnych. – Ich codzienne małe sukcesy, jak i spektakularne zwycięstwa, są wynikiem systematycznej pracy w optymalnych warunkach stworzonych w szkole specjalnej. Nie izolujemy, a otwieramy młodych ludzi na świat; dajmy im skrzydła, by pofrunęli w dorosłe życie – podkreśla Marcin Rakowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

0 0
2022-10-18 13:28

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Być „Totus Tuus”

Młodzież chętniej słucha o nauczaniu Papieża Polaka niż o jego „biograficznych kwiatkach”

Patrycja Żurek-Siworska

Młodzież chętniej słucha o nauczaniu Papieża Polaka niż o jego „biograficznych kwiatkach”

Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia już od dwudziestu lat wspiera najuboższych uczniów i studentów w Polsce.

Więcej ...

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

Więcej ...

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15
O. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...