Działacze pro-life przemierzą USA w ogromnej sztafecie w kształcie krzyża. Jej celem ma być zainspirowanie matek w ciąży do tego, by wybrały życie dla swoich nienarodzonych dzieci.
Biegacze, zwani LIFE Runners (Biegaczce za Życiem) i spacerowicze wyruszą z czterech stron kraju: San Francisco, Nowego Jorku, Fargo w Dakocie Północnej i Austin w Teksasie 6 września. Ostatni uczestnicy sztafety spotkają się 19 października w parku Roe w Kansas City, położonym w centralnej części Stanów Zjednoczonych. W międzyczasie inni obrońcy życia mogą biegać, spacerować lub po prostu nosić w miejscu swego zamieszkania koszulkę z napisem „PAMIĘTAJ o Nienarodzonych”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zmieniający się w sztafecie biegacze przemierzą w sumie 5183 mil (8545 km), wykonując 12 milionów kroków.
Uczestnicy sztafety A-Cross America będą modlić się za nienarodzone dzieci i ich matki, także przed klinikami aborcyjnymi. Według badania przeprowadzonego przez organizację Students for Life (Studenci na rzecz Życia), „78 proc. kobiet po aborcji stwierdziło, że gdyby choć jedna osoba zaoferowała im wsparcie lub gdyby zobaczyły jakąś oznakę wsparcia, wybrałyby życie”, stwierdza były podpułkownik amerykańskiego lotnictwa Pat Castle, założyciel LIFE Runners.
Reklama
Podkreśla on jednocześnie, że bez modlitwy wysiłki obrońców życia są „bez znaczenia”. „Bez nie nie uda nam się ukończyć tego największego na świecie wydarzenia pro-life” - zaznacza Castle, dodając, że „często modlitwa wystarcza, aby matka nie zgłosiła się do placówki aborcyjnej”.
Uczestnicy sztafety modlić się będą nie tylko o położenie kresu aborcjom, ale także o uzdrowienie ran przez nie spowodowanych. Traktują oni „bieganie jako modlitwę” i przyzywają wstawiennictwa Matki Bożej z Guadalupe, św. Ojca Pio i św. Michała Archanioła. Pod adresem https://www.liferunners.org/prayer-wall/ każdy może też dołączyć swoją intencję modlitewną.
Sztafetę zakończy modlitwa pod przewodnictwem abp. Josepha Naumanna, metropolity Kansas City.