Reklama

Zdrowie

Nieść pomoc tym, którzy odchodzą

Przemysław Awdankiewicz

Choć sami przyznają swoje nagrody – Anioły – to aniołami często nazywani są pracownicy i wolontariusze z wałbrzyskiego Hospicjum im. Jana Pawła II. Placówka obchodziła niedawno 20-lecie działalności i będzie rozbudowana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grono przyjaciół Hospicjum, członkowie stowarzyszenia, pracownicy, wolontariusze i przedstawiciele hospicjów dolnośląskich spotkali się 18 października na Zamku Książ z okazji 20-lecia powstania placówki. Spotkanie było okazją, by podziękować ludziom wielkiego serca, którzy od lat bezinteresownie wspierają Hospicjum.

Mszy św. w intencji chorych i pracowników przewodniczył biskup pomocniczy diecezji świdnickiej ks. dr Adam Bałabuch. Podziękował za 20-letnią misję pracownikom Hospicjum oraz wszystkim, którzy tę instytucję wspierają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A praca ta jest niełatwa. Medycyna paliatywna (z łacińskiego słowa pallium – płaszcz) to dział medycyny, a także specjalność lekarska, która obejmuje leczenie i opiekę nad nieuleczalnie chorymi, którzy znajdują się w okresie terminalnym choroby.

Niełatwa praca

Opieka paliatywna i hospicyjna ma na celu poprawę jakości życia chorego i jego bliskich zmagających się z codziennymi problemami związanymi z postępującą, często nieuleczalną chorobą. Podejmowane działania mają na celu zapobieganie cierpieniu, niesienie ulgi, leczenie bólu i duszności oraz pomoc w rozwiązywaniu problemów wraz ze wsparciem dla rodziny pacjenta.

Wałbrzyskim Hospicjum zarządza Polskie Towarzystwa Opieki Paliatywnej Oddział w Wałbrzychu, które roztacza opiekę nie tylko nad ciężko chorymi, ale również nad dziećmi osieroconymi i rodzinami w żałobie. Po bezpłatną pomoc psychologiczną może tutaj zwrócić się każdy.

– To niełatwe zadanie – przyznaje Henryka Kowalczyk, prezes zarządu Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej, oddział w Wałbrzychu. – My jednak mówimy, że „Hospicjum to też życie”, nawet tak nazwaliśmy prowadzoną przez nas akcję edukacyjną.

Specjalnie pod kątem tego trudnego tematu do wałbrzyskiego Hospicjum im. Jana Pawła II przyjechał ks. Grzegorz Chirk, który na co dzień współpracuje z łódzkim Hospicjum dla Dzieci Fundacji Gajusz.

Reklama

– Jak postępować z dzieckiem w tak krytycznych momentach, jak dozować mu smutne wiadomości, to zawsze sprawa bardzo indywidualna, wymagająca dużego wyczucia. Zawsze trzeba postawić na dobro dziecka, nie wolno spychać go na dalszy plan, wtedy, gdy dorośli zaprzątnięci są leczeniem i regulowaniem ważnych spraw. Najlepsza recepta to dawać mu oparcie, miłość i ciepło – tłumaczy duszpasterz i jednocześnie psychoonkolog.

– Nieuleczalnie chory pacjent nie może być traktowany jako biologiczna „pozostałość”, dla której nic więcej nie można zrobić, ani też jako byt wymagający znieczulenia (anestezji), którego życia nie należy niepotrzebnie przedłużać, lecz jest osobą, która, jako taka, jest zdolna do samego końca, jeśli jest zintegrowana w relacjach międzyludzkich, realizować swoje życie i doświadczać osobowościowego wzrostu i osiągnięć. Chorzy na zaawansowane schorzenia i umierający mają zatem takie same prawo jak inni, do uzyskania świadczeń z opieki medycznej – podkreślają pracownicy wałbrzyskiego hospicjum.

Niestety, problemem jest sposób refundacji Towarzystw Opieki Paliatywnej w Polsce. Jak podkreśla Marek Karolczak z wałbrzyskiego Hospicjum im. Jana Pawła II, hospicja są niedofinansowane. W Polsce koszt utrzymania jednego pacjenta waha się od 350 zł do prawie 400 zł dziennie. W Wałbrzychu to zaledwie 200 zł. To wciąż zbyt mało, dlatego pracownicy hospicjum wciąż muszą prosić o wsparcie finansowe nas, mieszkańców.

W budynku wałbrzyskiego Hospicjum znajduje się Hospicjum domowe i Poradnia medycyny paliatywnej, a także oddział stacjonarny, gdzie jest 13 łóżek, wciąż za mało. Brakuje na leczenie, leki, jedzenie, pieluchomajtki i wiele innych rzeczy. Dzięki pieniądzom z wałbrzyskiego budżetu partycypacyjnego uda się jednak Hospicjum rozbudować.

Centrum Wolontariatu

Wałbrzyskie Hospicjum pomimo wielu trudności od 20 lat wspiera chorych i ich rodziny. Co ważne, teraz tworzy Centrum Wolontariatu. Szuka ludzi gotowych w każdej chwili nieść pomoc nieuleczalnie chorym u schyłku życia oraz ich najbliższym. Potrzebuje osób w różnym wieku, które chcą poświęcić swój czas innym.

Reklama

Pod jednym słowem „pomoc” kryć może się wszystko. Nie trzeba robić nic wielkiego, aby dokonywać wspaniałych rzeczy. Często wystarczą odrobina wolnego czasu i dobre chęci.

Wolontariusze odgrywają ważną rolę w działalności Hospicjum im. Jana Pawła II. Pomagają zarówno w opiece nad chorymi, ich rodzinami oraz osobami osieroconymi, jak i w przygotowywaniu oraz realizacji wydarzeń kulturalnych, akcji charytatywnych, a także działań promocyjnych i kampanii informacyjnych. Niektórzy wolontariusze w ogóle nie mają kontaktu z osobami ciężko chorymi, a także niosą wielką pomoc. Wspierają hospicjum swoją wiedzą i doświadczeniem w niektórych dziedzinach czy też pozyskują sponsorów.

Nieważne, czy jesteś nastolatkiem, osobą pełnoletnią czy może jesteś już na emeryturze.

Liczą się dobre intencje i to, że chcesz nieść pomoc. Możesz to zrobić na wiele sposobów – od zaangażowania się w nasze akcje i uczestnictwo w wydarzeniach, aż po wspieranie personelu medycznego przy łóżku chorego. Każdy sam decyduje, jak i ile chcesz pomóc – tłumaczy Henryka Kowalczyk, prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej Oddział w Wałbrzychu, które wraz ze Stowarzyszeniem Pomocy Dzieciom i Młodzieży „Horyzont” realizuje projekt „Razem dla Hospicjum. Centrum Wolontariatu”.

Kto może zostać wolontariuszem w Hospicjum? Każdy – od przedszkolaka do seniora – może zostać wolontariuszem akcyjnym i pomagać w funkcjonowaniu Hospicjum. Tylko osoby pełnoletnie mogą być wolontariuszami medycznymi. Zostają nimi po specjalistycznym przeszkoleniu. Mogą wtedy bezpośrednio pomagać przy pacjentach.

– Choć wolontariusze pracują za darmo, nie oznacza to, że nic nie mają ze swojej pracy. W rzeczywistości dostają wiele korzyści niematerialnych: satysfakcję, poczucie sensu życia, uznanie ze strony innych. Zyskują też nowych znajomych i przyjaciół, zdobywają wiedzę, doświadczenie i nowe umiejętności – podkreśla Mieczysława Mierzejewska, „Dolnośląski Wolontariusz Roku 2010”.

Reklama

Wałbrzyscy pracownicy mówią wprost: mamy prostą receptę – okazywanie miłości jest najlepszym wsparciem. W ciężkich chwilach potrzeba jak najwięcej ciepła i rozmowy.

Pola Nadziei

W połowie października wałbrzyskie hospicjum po raz kolejny zaprosiło uczniów do udziału w kampanii „Pola Nadziei”.

– To już po raz 9. spotkaliśmy się, by wyrazić nasze wsparcie dla nieuleczalnie chorych i ich rodzin – pacjentów naszego Hospicjum. Tym razem, w związku z rozbudową Hospicjum, wyjątkowo akcja odbyła się na dziedzińcu Zamku Książ. Dla naszych chorych wiosną zakwitną żonkile w tym urokliwym miejscu – mówią pracownicy Hospicjum.

Podziel się:

Oceń:

2014-11-27 10:33

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ostrów Wielkopolski: bp Buzun poświęcił odnowione pomieszczenia służące Hospicjum św. Józefa

2024-06-13 20:21

BP KEP

Bp Łukasz Buzun poświęcił wyremontowane pomieszczenia magazynowe i biurowe w podziemiach kościoła św. Antoniego w Ostrowie Wielkopolskim służące Towarzystwu Przyjaciół Chorych „Hospicjum św. Józefa”, które powstało 23 lata temu, aby odwiedzać w domach chorych w terminalnym okresie choroby nowotworowej.

Więcej ...

Byli solą w niemieckim oku

2024-06-26 07:04
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w nocy z poniedziałku na wtorek wyrzuciła z ekspozycji materiały dotyczące rotmistrza Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów oraz ojca Maksymiliana Kolbe. Co ich łączy? Niemcy, a konkretnie niemieckie zbrodnie na Polakach.

Więcej ...

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?