Reklama

Sanktuaria

Mierzwin z Częstochowską

Wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej w ołtarzu głównym kościoła parafialnego pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Mierzwinie, starannie zachowany i pięknie wyeksponowany w architektonicznej strukturze uroczego wiejskiego kościółka, to – jak mówi ks. proboszcz Zbigniew Kasperek – „żywe serce tej parafii”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć kult obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w Mierzwinie nigdy nie wyszedł poza granice parafii, nie zapisał się szczególnie w historii ani nie posiada specjalnego odpustu – odnotowało go jednak kilku autorów.

O wizerunku w Mierzwinie piszą m.in.: ks. St. Stuczeń („Kilka szczegółów historycznych o czci Niepokalanego Poczęcia NMP”, Maryawita 2); ks. Jan Wiśniewski („Historyczny opis kościołów w … Jędrzejowskiem”). Do cudownych wizerunków zalicza go ks. Władysław Łydka w publikacji „Sanktuaria Diecezji Kieleckiej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pobożne zapisy

Obraz pochodzi z 1888 r. i stanowi wierną kopię obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, w srebrnej sukience.

Jarosław Tadeusz Leszczyński w „Sanktuariach Diecezji Kieleckiej” (Kielce, 2013) przypuszcza, że na tradycję szczególnego kultu maryjnego miała wpływ prebenda różańcowa. „W 1726 roku burgrabia zamku krakowskiego Wojciech Oraczewski, w Nowym Korczynie uczynił zapis 2300 zł na dobrach Kuchary dla prebendarza różańcowego z obowiązkiem śpiewania Różańca w niedziele i święta oraz odprawiania dwóch mszy św. za jego duszę oraz żony Anny. W 1730 r. Anna Oraczewska, wdowa po wspomnianym Wojciechu, dodała na ten cel jeszcze 1000 zł” – pisze. Tak więc prebenda różańcowa istniała w Mierzwinie w pierwszej pol. XVIII wieku.

Z kolei ks. Jan Wiśniewski w „Historycznym opisie kościołów, miast, zabytków i pamiątek w jędrzejowskiem” odnotowuje jeszcze wcześniejsze uposażenie, podjęte ku czci Matki Bożej. „Stanisław Oraczewski, starosta siewierski, powodowany żarem gorliwości i żądzą powiększenia chwały Bożej, zapisał w Krakowie w 1647 r. na Bełku, Mierzwinie, Grudzynach 6000 zł na śpiewanie co dzień w kaplicy Matki Bożej całego oficjum przez dwóch misjonarzów. W rok potem fundator umarł, a wdowa po nim Katarzyna z Leskich dodała 500 zł na Grudzynach. W 1648 r. Wojciech Lipnicki bp laodyceński, sufragan krakowski (i proboszcz sandomierski) wydał akt erekcyjny. Dwaj mansjonarze odprawiający nadto co dzień mszę św. cichą, w święta śpiewaną brali po 200 zł. Rektor szkoły lub kantor i dzwonnik po 20 zł. W 1675 r. Franciszek Grabkowski, dziedzic Wojciechowic, złożył 1000 zł na trzeciego mansjonarza”.

Reklama

Istnieje jeszcze XVII-wieczny zapis na Godzinki, który, rzec można, procentuje do dziś. W 1693 r. Franciszek i Katarzyna Tysiewieccy, mieszczanie pińczowscy, zapisali w aktach Pińczowa 300 zł na zbożny cel śpiewania Godzinek przed obrazem.

Śpiewają do dziś

Ks. proboszcz Zbigniew Kasperek chwali swoich parafin za to przywiązanie do Godzinek, które w Mierzwinie są śpiewane nader często. – Śpiewamy je zwłaszcza przed pierwszą Mszą św., natomiast za zmarłych – przed każdą Mszą św. w niedzielę i święta – wyjaśnia.

Przed niedzielnymi i świątecznymi Eucharystiami zachował się zwyczaj witania obrazu przez śpiew, np. „Różańcowa Pani nieba i ziemi”, „O Maryjo, witam Cię”, „Czarna Madonno”. Szczególnie aktywny czas Apeli Jasnogórskich był w maju; Apel jest zazwyczaj praktykowany po późnowieczornej Mszy św. o godz. 20. Tradycję stałej modlitwy różańcowej podtrzymuje koło różańcowe.

Obraz jest zawsze odsłonięty, udekorowany pięknymi kompozycjami żywych (obowiązkowo) kwiatów. Tak pisze o nim ks. Wiśniewski: „Ołtarz główny zdobią dwie złocone kolumny. Nad tabernakulum tron okryty rzeźbioną kotarą uwieńczoną koroną. W ołtarzu mieści się w pięknej sukience obraz M. B. Częstochowskiej, ściśle kopiowany z oryginału. Na zasuwie N. M. Panna Niepokalana, w całej postaci, podaje różaniec św. Dominikowi. Obraz nabyto w 1888 r. (...). Po stronach ołtarza stoją figury św. Piotra i Pawła”.

Historia od średniowiecza

Pierwotny kościół znajdował się w Grudzynach (w 1326 r. pleban Mirosław płacił 23 skojce świętopietrza – jest to pierwsza wzmianka źródłowa, u Jana Długosza, w Liber beneficiorum). „Dotąd lud wskazuje miejsce dawnego kościoła, które było wysadzone tarniną i krzyż stoi w tem miejscu. Niedawno plac ten zaorano” – pisze ks. Jan Wiśniewski. Przytacza też podanie, jakoby włościanie „nie chcieli stawiać kościoła w Mierzwinie, mając go w Grudzynie, toteż w nocy burzyli to, co mularze w dzień wznieśli”.

Reklama

Już w 1595 r. w Mierzwinie stał kościół murowany pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła, kryty dachówką, konsekrowany (przed 1595 r.). Nawa kościoła jest dwuprzęsłowa, przy niej znajduje się dobudowana w 1612 r. kwadratowa kaplica, od południa – przybudówka z zakrystią z 1888 r. Ołtarz główny jest późnobarokowy, w kaplicy – barokowy, dwa ołtarze boczne – rokokowe.

W kaplicy znajduje się ołtarz z obrazem św. Anny, u stóp której klęczy zasłuchana Maryja. W kościele jest wiele cennych epitafiów (dziedziców i fundatorów z XVII i XVIII wieku) oraz elementów wnętrza i pamiątek sakralnych, m.in. kamienna chrzcielnica, kropielnica z czerwonego ciosu, pacyfikał z XVII wieku.

Święci Piotr i Paweł – patroni parafii są widoczni tradycyjnie w ołtarzu głównym, w formie dwóch rzeźb; strzegą także okazałej bramy przy wejściu na plac kościelny. Pojawiają się również w jeszcze jednym elemencie – na pieczęci kościelnej, wraz z datą 1750.

Źródła wzmiankują także dość silny mierzwiński kult św. Kajetana, związany z obrazem Mariana Szczurowskiego z 1907 r., którego miały nawet zdobić wota. Piszą o tym ks. Jan Wiśniewski i cytowany przez Jarosława Tadeusza Leszczyńskiego salezjanin, ks. Wincenty Zaleski. Obraz znajdował się w kaplicy bocznej i był prawdopodobnie darem Elżbiety z Tęgoborskich Stańskiej, dziedziczki Opatkowic Połajowskich. W 1930 r. nie było już tego obrazu w kościele, a jego losy są nieznane.

Nowsza historia – np. z czasów powstania styczniowego – odnotowuje fakt bitwy z Moskalami pod Mierzwinem, którą 5 grudnia 1863 r. stoczył oddział krakowski mjr. Kality ps. „Rembajło”, w której „trzy razy Moskale usiłowali stawić opór, ale odparci pędzeni byli aż do Mierzwina, zostawiając po drodze kilka trupów i furman żywnością, który powstańcy zabrali” (Stanisław Zieliński, „Bitwy i potyczki 1863-1864”).

Reklama

Remonty, remonty

Mierzwiński kościół jest wzorowo zadbany, począwszy od wypielęgnowanego trawnika wokół, zachowanych pomników przyrody, kwietników itd., po elewację świątyni, dach, wnętrze, detale.

Co udało się zrobić, zakonserwować, odrestaurować? – Dach, malowanie kościoła, odnowienie ołtarzy, nagłośnienie, ambona, chór – wylicza Ksiądz Proboszcz. Na ołtarz pozyskano dotację z Urzędu Marszałkowskiego, na ambonę z „Jędrzejowskiej Ryby”, remont chóru wsparła gmina Imielno, ale ogrom wielu innych prac wykonano dzięki darczyńcom, sponsorom oraz życzliwości parafian. Trudno tu wyliczać wszystkie ofiary – każda najmniejsza jest cenna; Zbigniew Kozłowski to szereg wykonanych prac m.in. przy dachu, Stanisław Hosaniak – prezes firmy HOS – BUD – to duży wkład w liczne inicjatywy remontowo-budowalne. Wszystko to sprawia, że piękny kościołek z Matką Bożą Częstochowską w centrum jaśnieje pełnym blaskiem. Mierzwin może być dumny.

Podziel się:

Oceń:

2014-12-11 11:52

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

W parafiach w całej Polsce odbyło się liczenie wiernych

Karol Porwich/Niedziela

W ok. 10,5 tys. parafii w całej Polsce odbyło się w niedzielę 22 października liczenie wiernych. Badanie realizowane jest każdego roku od ponad 40 lat. W tym roku po raz pierwszy kilka diecezji przesyłać będzie zebrane dane w formie elektronicznej, co ma znacząco przyspieszyć termin publikacji wyników.

Więcej ...

Nowy diakon w Archidiecezji Wrocławskiej

2024-05-11 12:25
diakon Eryk Cichocki

ks. Łukasz romańczuk

diakon Eryk Cichocki

Eryk Cichocki przyjął dziś w katedrze wrocławskiej święcenia diakonatu. Pochodzący z parafii pw. Narodzenia NMP w Kiełczynie [diecezja świdnicka] przyjął je z rąk bp. Jacka Kicińskiego CMF.

Więcej ...

Dziękczynienie za Kościół i korzenie

2024-05-11 14:30
- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

Karolina Krasowska

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim, gdzie trwają główne obchody 900-lecia dawnej diecezji lubuskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...

Kościół

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...

Bóg Ojciec, Syn i Duch Święty chce się ze mną i z...

Wiara

Bóg Ojciec, Syn i Duch Święty chce się ze mną i z...

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto