Reklama

Niedziela Podlaska

Oddana Bogu i ludziom

S. Michaela pod koniec życia

Archiwum Sióstr Karmelitanek Bosych

S. Michaela pod koniec życia

Dzień Życia Konsekrowanego jest okazją do przypomnienia życia i posługi mnichów, mniszek, zakonnic i zakonników. Przybliżamy historię powołania Alicji Baranowskiej, czyli karmelitanki s. Michaeli od Boga Wszechmogącego, które zrodziło się w czasie okupacji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Alicja Baranowska, absolwentka Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki w Bielsku Podlaskim, harcerka, poetka, malarka, rzeźbiarka, a przede wszystkim siostra Michaela od Boga Wszechmogącego w Zakonie Karmelitanek Bosych w Krakowie. Dzieciństwo i młodość przypadającą na okres dwóch okupacji spędziła w Bielsku Podlaskim. Wojna zabrała jej ojca i brata.

Dzieciństwo i młodość

Alicja, córka Romany i Włodzimierza, urodziła się 21 listopada 1920 r. w Warszawie, w zamożnej rodzinie urzędniczej. Rok później w związku z zaangażowaniem politycznym ojca w partii ludowej Stanisława Mikołajczyka PSL „Piast”, Baranowscy przeprowadzili się do Bielska Podlaskiego, gdzie zamieszkali w małym domku w sąsiedztwie Pauliny i Michała Melnerów. W 1940 r. państwo Melnerowie poprosili ją, aby została matką chrzestną ich najmłodszej córki Barbary. Wojna przerwała jej edukację. Alicja uczęszczała na tajne komplety, co umożliwiło jej w 1944 r. naukę w liceum o profilu humanistycznym. W klasie maturalnej nie spotkała już wielu swoich przedwojennych profesorów i kolegów, których dotknęła tragedia wywózek na Sybir. W wojnie zginęło ponad 120 wychowawców i wychowanków z tej szkoły. Spotkała zaś niezwykle skromnego katechetę ks. Wacława Łosowskiego. Będąc młodą dziewczyną nie szukała towarzystwa wśród koleżanek. Zaprzyjaźniła się ze starszą panią Janiną Dąbrowską, kobietą o wysokiej kulturze, inteligencji i religijności. Prowadziła z nią głębokie rozmowy o życiu i Bogu. Przy niej nauczyła się werbalizować swoje przeżycia, przemyślenia i dostrzegać łaski, którymi obdarzał ją Stwórca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak okres wojny wspomina Siostra: „Paradoksalnie w tej grozie wojny i okrucieństwa pokochałam ludzi nie tylko krzywdzonych, ale także krzywdzicieli”. Jako wolontariusz obsługiwała w bielskim szpitalu ciężko rannych żołnierzy: Polaków, Rosjan, Niemców. Nie mając wystarczających środków znieczulających, dobrym słowem i modlitwą, starała się przynosić ulgę cierpiącym.

Reklama

Na służbę Bogu i Kościołowi

W życiu Alicji decyzja zawierzenia się Stwórcy i całkowitego oddania się Jemu miała długą historię, choć Bóg pociągał Ją ku sobie już od wczesnego dzieciństwa. „Moja decyzja poświęcenia się Bogu pojawiła się około 19. – 20. roku życia, podczas wojny, potwierdzona odnowieniem mego dziecięcego ślubu dziewictwa – już świadomie, z przyjęciem wszelkich konsekwencji życiowych” – wspominała Alicja.

Matura, którą złożyła 3 lipca 1945 r. otwierała jej – obdarzonej wieloma talentami – drogę świetlanej przyszłości. Konsekwentnie szukała swojej dalszej drogi życiowej. Głęboko przeżyła ekshumację 49 mieszkańców Bielska Podlaskiego zamordowanych przez Gestapo 15 lipca 1943 r. w pobliskim Lesie Pilickim. Po wielu przemyśleniach napisała list do Sióstr Karmelitanek Bosych w Krakowie przy ul. Kopernika i podjęła decyzję służenia Bogu, Kościołowi, poświęcając się życiu zakonnemu.

15 października 1945 r. Alicja przekroczyła próg klauzury klasztoru Karmelitanek Bosych w Krakowie, w sobotę poprzedzającą święto Chrystusa Króla, obchodzone wówczas w ostatnią niedzielę października. Dzień 8 maja 1946 r. był radosnym momentem jej obłóczyn. Profesję wieczystą złożyła 15 maja 1950 r.

Duch modlitwy i pracy

W klasztorze dominował duch modlitwy. W chwilach wolnych s. Michaela rozwijała swoje talenty, pisała coraz doskonalsze wiersze i pięknie malowała na pergaminie. Odkryła także i rozwinęła nową umiejętność, przygotowując figury woskowe do szopek na Boże Narodzenie. Wykonując je, modliła się za tych, do których w przyszłości one trafią. Do wszystkiego dochodziła sama, nieraz z wielkim trudem, ale i z wielkim Bożym błogosławieństwem. Zorganizowała pracownię figur, służącą całej wspólnocie. Z radością przekazywała tę umiejętność innym, ucząc cierpliwie i z miłością nie tylko we własnej wspólnocie, ale i siostry z całej Prowincji. We wspólnocie zakonnej spełniała różne obowiązki. W latach 1966-69, w roku Millenium Chrztu Polski, była przeoryszą, przez kilka miesięcy mistrzynią, a przez wiele lat podprzeoryszą oraz radną.

Reklama

Paradoksalnie w tej grozie wojny i okrucieństwa pokochałam ludzi nie tylko krzywdzonych, ale także krzywdzicieli.

Podziel się cytatem

Pod koniec życia, kiedy coraz trudniej było jej skupić się na poszczególnych tajemnicach, mówiła: „Opieram głowę na kolanach Matki Bożej. Przytulona i zasłuchana w bicie Jej Serca odmawiała Zdrowaś Maryjo, prosząc, aby Matka Boża włączyła ją w swoją modlitwę”. Od młodości miała wielkie umiłowanie Eucharystii. Nigdy nie opuściła dodatkowej Mszy św., nie mówiąc już o codziennej, wspólnotowej. Gdy wraz z wiekiem i licznymi dolegliwościami przyszły nieuniknione kłopoty z pamięcią, miała ciągłe obawy i lęk, czy była na Mszy św. Przez czas choroby dobry Bóg nigdy nie odmówił jej tej łaski, której była tak spragniona i nawet w dniu śmierci, choć stan był już bardzo ciężki, mogła przyjąć wiatyk.

Mój czas się kończy

Ostatnie lata jej życia naznaczone były nieustannym zmaganiem o sprawność umysłową i fizyczną. Dopiero na tydzień przed śmiercią, po pewnym głębokim wewnętrznym przeżyciu, dokonał się radykalny zwrot. Lekarzowi zakomunikowała: „Panie doktorze, mój czas się kończy”. Widać było, że w pełni zwrócona jest ku najważniejszemu spotkaniu z Bogiem.

Przy łóżku s. Michaeli w piątek po północny, 8 listopada 2002 r., w liturgiczne wspomnienie bł. Elżbiety od Trójcy Świętej, gdy siostry ze śpiewem i modlitwą wiernie trwały przy Michaeli, spokojnie odeszła do Pana.

11 listopada, w święto narodowe Polski, odbył się jej pogrzeb. Nie był to przypadkowy dzień, gdyż w całym swoim życiu siostra okazywała wielką miłość do ojczyzny.

Skromne życie zakonne Alicji Baranowskiej – s. Michaeli od Boga Wszechmogącego – choć nie doczekało się szerszego opracowania, to nie zostało zapomniane. Drukiem ukazały się m.in. 4 tomiki jej wierszy. Sądzę, że to wspomnienie przyczyni się do poznania życia i powołania zakonnego siostry ufającej bezgranicznie w dobroć ludzką i miłość Bożą.

Na podstawie informacji Sióstr Karmelitanek Bosych w Krakowie, publikacji oraz wspomnień córki chrzestnej Barbary Melner-Lach

Podziel się:

Oceń:

2020-01-28 11:31

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Abp Skworc przed Dniem Życia Konsekrowanego: naszym celem jest udział w Królestwie niebieskim

powolania.dominikanie.pl

Naszym celem jest udział w Królestwie niebieskim – napisał w komunikacie do wiernych abp Wiktor Skworc. Metropolita katowicki przypomina, że 2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego, Kościół obchodzi też Dzień Życia konsekrowanego, który ustanowił w 1997 r. św. Jan Paweł II. Hierarcha poinformował, że w sobotę 5 lutego arcybiskup koadiutor rozpocznie pasterską posługę w archidiecezji katowickiej. Komunikat zostanie przeczytany we wszystkich parafiach w IV. Niedzielę Zwykłą.

Więcej ...

Papież: najubożsi płacą najwyższą cenę za zmiany klimatyczne

2024-05-16 16:55
Papieska audiencja dla uczestników kongresu pt. Od kryzysu klimatycznego do odporności klimatycznej

www.vaticannews.va/pl

Papieska audiencja dla uczestników kongresu pt. Od kryzysu klimatycznego do odporności klimatycznej

Papież Franciszek przyjął na audiencji uczestników międzynarodowego kongresu pt. „Od kryzysu klimatycznego do odporności klimatycznej”. Został on zorganizowany w Watykanie przez Papieskie Akademie Nauk. W spotkaniu wzięli udział naukowcy, politycy i burmistrzowie z całego świata.

Więcej ...

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp do usunięcia religii ze szkół

2024-05-17 12:47

Karol Porwich/Niedziela

- Projekt nowego rozporządzenia Ministra Edukacji jest to inicjatywa mająca się przyczynić do wypchnięcia nauki religii z polskich szkół i przedszkoli - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Stanisz z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Ekspert zwraca uwagę, że w świetle obowiązującego prawa, decyzje związane ze zmianą warunków nauczania religii w publicznym systemie oświaty powinny być dokonane „w porozumieniu” z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi, a nie jedynie po przeprowadzeniu konsultacji publicznych.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 17.):  Ale nudy!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny...

Niedziela w Warszawie

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny...

Czy miłujesz Mnie?

Wiara

Czy miłujesz Mnie?

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...

Kościół

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...