Reklama

Niedziela Małopolska

Nie są przypadkowe

Spotkanie z Marią Bieńkowską-Kopczyńską (z lewej) poprowadziła Natalia Nowacka

MFS/ Niedziela

Spotkanie z Marią Bieńkowską-Kopczyńską (z lewej) poprowadziła Natalia Nowacka

Spotykamy się z niezwykłym tematem, z niezwykłą wrażliwością i tak naprawdę niezwykłą drogą ku Chrystusowi – powiedziała Natalia Nowacka, rozpoczynając spotkanie z Marią Bieńkowską-Kopczyńską w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W piątkowy wieczór 5 listopada wicedyrektor MOKiS witając malarkę i zebranych, przedstawiła temat spotkania: – Chciałabym, abyśmy porozmawiali o różnych drogach ludzkich, o drogach, na których daleko do Chrystusa i takich, na których Chrystus się pojawia i jest całkiem blisko.

Pytanie

Uznana malarka, absolwentka ASP w Krakowie, nie kryje swej drogi do Jezusa. W czasie spotkania otwarcie przyznała, iż straciła wiarę, będąc dzieckiem, a nawróciła się na Górze Gargano. – Pojechałam do sztuki, nie do Boga – wspominała. Jednak Bóg miał swój plan i w miejscu, gdzie tak wiele osób się nawraca, malarka usłyszała: „To jest czas łaski dla ciebie…”. Tam także przystąpiła do sakramentu pokuty. – W czasie spowiedzi ksiądz zapytał, kim jestem, a gdy powiedziałam, że malarką, zapytał, czy namalowałam Chrystusa – opowiadała i wyznała: – To pytanie uderzyło mnie głęboko. Pomyślałam; jak mogłam namalować Chrystusa, jeśli w Niego nie wierzyłam?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsze obrazy Jezusa malowała dla siebie, a wcześniej, aby Go poznać, czytała codziennie Ewangelię. Zaznaczyła: – Tak naprawdę namalowałam wizerunki Chrystusa dopiero po 7 latach, gdy przeszłam wewnętrzne oczyszczenie, uzdrowienie. Wcześniej malowałabym swój własny ból. Dopiero, gdy byłam gotowa, żeby na obrazie nie było mnie, tylko Chrystus, mogłam tworzyć Jego wizerunki.

Inspiracje

Natalia Nowacka dopytywała m.in. o to, gdzie, w jakich okolicznościach powstawały obrazy reprezentowane na wystawie. W odpowiedzi malarka zapewniała, że cykle wizerunków Jezusa nie są przypadkowe. Wskazując na obrazy, na których Jezus ma złotą koronę cierniową, opowiedziała: – Inspiracją stało się zdjęcie, które zrobiłam w kościele św. Marka, gdzie znajduje się piękny krucyfiks. I na tej fotografii zaświeciła się złota korona. Postanowiłam namalować ten cykl, żeby pokazać tę koronę, żeby w ten sposób podkreślić, że to nie jest tylko korona cierpienia, ale za nią kryje się korona chwały, zwycięstwa, królewskości Jezusa. Zresztą od tego cyklu wziął się tytuł wystawy: Jezus Chrystus Król.

Reklama

Wskazując na kolejny obrazy, malarka opowiedziała inną historię: – Ten wizerunek Jezusa powstał na plenerze Sacrum i profanum w Łomży. Tam siedziałam obok twórcy, który rzeźbił diabła, a ja malowałam Chrystusa. Przez cały czas trwania pleneru spieraliśmy sie o Boga. Rzeźbiarz znał doskonale Pismo Święte, ale ja też byłam świeżo po przeczytaniu całej Biblii. Tej naszej dyskusji przysłuchiwał się kolega, który stwierdził, że to ja mam rację i po tygodniu poszedł do spowiedzi. Na tym obrazie Jezus jest taki poraniony, a na kolejnym – ukazałam Go bez rąk. W ten sposób zareagowałam na informacje o profanacjach, których dokonywano w kościołach.

Izajasz

– Można by powiedzieć, że pierwszym malarzem cierpiącego Sługi Jahwe był prorok Izajasz wiele wieków przed męką i śmiercią Chrystusa – powiedział na zakończenie spotkania ks. Zdzisław Balon – kustosz sanktuarium Matki Bożej Pani Myślenickiej. Dodał, że po wydarzeniu zbawczym tych izajaszów było wielu; poeci, malarze, twórcy muzyki. I zwracając się do Marii Bieńkowskiej-Kopczyńskiej, zaznaczył: – Myślę, że pani jest jednym z tych izajaszów malujących cierpiącego Sługę Jahwe. I za tę pani twórczość wielkie dzięki!

Podziel się:

Oceń:

2021-11-16 11:34

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura Rejonowa w Myślenicach: postępowanie dot. usiłowania zabójstwa kierowcy bp. Chrząszcza

Karol Porwich/Niedziela

W Prokuraturze Rejonowej w Myślenicach prowadzone jest postępowanie w sprawie usiłowania w dniu 13 listopada w Myślenicach zabójstwa 56-letniego kierowcy bp. Roberta Chrząszcza, biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej. - Po przesłuchaniu pokrzywdzonego podjęta zostanie decyzja w zakresie przedstawienia zarzutów, a następnie wykonane zostaną czynności z udziałem podejrzanego - informuje w komunikacie myślenicka prokuratura.

Więcej ...

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

Więcej ...

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Święty od trudnych spraw

Niedziela w Warszawie

Święty od trudnych spraw

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Historia

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Wiara

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela