Reklama

Niedziela Świdnicka

Spotkanie z Ojcem

2025-05-06 14:44

Niedziela świdnicka 19/2025, str. IV

Ks. Gniewomir Flis prezentuje piuskę papieża Franciszka, która dziś przechowywana jest w wałbrzyskiej parafii jako znak jego duchowej bliskości

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. Gniewomir Flis prezentuje piuskę papieża Franciszka, która dziś przechowywana jest w wałbrzyskiej parafii jako znak jego duchowej bliskości

To był jeden z tych dni, których nie da się zapomnieć. Zaplanowany był inaczej, ale Pan Bóg dopisał coś więcej – opowiada ks. Gniewomir Flis, wikariusz parafii św. Franciszka z Asyżu w Wałbrzychu. Wspomina Środę Popielcową 2023 r., która ma szczególne miejsce w jego sercu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego dnia w Rzymie panował nastrój Wielkiego Postu. Poranna prymicyjna Msza święta zaprzyjaźnionego kapłana, odprawiona w zamkniętej jeszcze dla wiernych Bazylice św. Piotra, była pierwszym punktem pielgrzymki. Później oczekiwanie na audiencję generalną i wieczorna liturgia popielcowa z Ojcem Świętym. Plan wypełniony wystarczająco, by mówić o duchowym spełnieniu. Ale Bóg pisze scenariusze inne niż nasze.

Chodź, kogoś ci przedstawię

We wspomnieniu ks. Gniewomira o Rzymie przewija się coś więcej niż sentyment. To miejsce, z którym łączy go osobista duchowa droga. – Od kilku lat starałem się wracać do grobu św. Piotra. Tam odprawiłem swoją pierwszą Mszę świętą po święceniach. Wtedy też poznałem pewnego księdza… nie wiedziałem jeszcze, kim naprawdę jest – wspominał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwyczajna rozmowa w Wiecznym Mieście zaowocowała relacją – serdeczną, przyjacielską – z jednym z najbliższych współpracowników Ojca Świętego. – Z czasem zaproponował, żeby przez niego przekazać kilka słów również do Papieża… potem otrzymałem odpowiedź. Osobistą, prostą, niespodziewaną. W trudnym momencie mojego życia – po śmierci mamy – przyszło od papieża słowo, które zostało odczytane na pogrzebie. To był list Ojca do syna.

Reklama

Środa Popielcowa 2023 r. była nie tylko pokłosiem tamtego listu. Była niespodziewanym apogeum tej relacji. Po porannej Mszy świętej i modlitwie ks. Gniewomir ustawił się w kolejce do Auli Pawła VI. – Po wejściu miałem razem z innymi uczestnikami usiąść i czekać na tę wyjątkową chwilę. Ale coś mnie tknęło, żeby na chwilę podejść do biura jednego z księży, którego dobrze znałem – dawnego współpracownika Benedykta XVI. Jakby było mało niespodzianek, w drodze powrotnej natknął się na starego znajomego – tego samego kapłana z początku historii. – Złapał mnie za ramię i powiedział: „Chodź, chcę ci kogoś przedstawić”. Myślałem, że będzie to ktoś z watykańskich biur...

Nie tym razem

– Weszliśmy do małego pokoju przy auli. A tam – papież Franciszek. Przygotowywał się do audiencji. A ja – nie w sutannie, tylko w garniturze! Byłem zaskoczony, zawstydzony, zszokowany. Powiedziałem szeptem do tego księdza, że tak się nie wchodzi do Ojca Świętego – opisywał. Franciszek dostrzegł konsternację. Uśmiechnął się i przywołał gestem. – Przyjął mnie nie jak urzędnik, ale jak ojciec. Rozmawialiśmy chwilkę. Mówił o modlitwie i o tym, że najważniejsza jest obecność przy owcach, że bliskość to język Boga – opowiadał kapłan. Najpiękniejsza katecheza.

Ksiądz Gniewomir miał przy sobie dwie piuski – zawinięte w biały papier. – Chciałem stanąć przy barierce i jak inni pielgrzymi – wymienić je na piuskę Papieża. Ale wtedy, w tym pokoiku, Franciszek zauważył zawiniątko i zapytał z uśmiechem: „To dla mnie? Czy może kanapka na audiencję?”.

Reklama

Założył jedną, potem drugą, obie pobłogosławił. Poprosiłem, aby je podpisał – ale długopis odmówił posłuszeństwa. – Pomyślałem – koniec. Długo przygotowywałem się do tej chwili. A tu taka złośliwość rzeczy martwych! Ale sekretarz papieski przejął sprawę i zabrał piuski. Odbiór miał nastąpić nazajutrz. I rzeczywiście – dzień później, po Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II, kapłan odebrał pakuneczek. – Tyle, że było w nim nie dwie, ale trzy piuski. O trzeciej nie opowiem – to tajemnica – uśmiecha się.

Historia o zaufaniu

Dziś w naszej diecezji za jego sprawą są trzy nakrycia głowy Franciszka. Jedno w wałbrzyskim hospicjum otrzymane w trakcie audiencji w 2019 r. A te obie, z pamiętnej Środy Popielcowej, znajdują się w parafiach diecezji świdnickiej – jedna w parafii ks. Gniewomira, umieszczona pod portretem Papieża przewiązanym czarną wstążką. Druga – u zaprzyjaźnionego kapłana.

– Nie są relikwiami – jeszcze. Ale są znakami, że Kościół to wspólnota relacji, że Papież jest blisko, że Bóg działa nie tylko przez sakramenty, ale i przez uśmiech, słowo, dotyk, bliskość, obecność – pokreślił z przekonaniem.

Dziś, gdy temat Papieża bywa źródłem emocji, ks. Gniewomir nie kryje swojego przywiązania. – Niektórzy się śmieją, że nic złego o Papieżu przy mnie nie powiesz. I dobrze. To Benedykt XVI nauczył mnie, że Piotra trzeba zawsze szanować i kochać – niezależnie od tego, jaki jest. Bo na nim zbudowany jest Kościół, którego bramy piekła nie przemogą. Dlatego nie drżę o wynik konklawe. Bóg da nam takiego papieża, jakiego potrzebujemy.

Czy w tej historii chodzi tylko o wymianę piusek? Nie. – To historia o zaufaniu. O tym, że Bóg nas zaskakuje. Że jest blisko – przez ludzi, przez zdarzenia, przez to, co niby przypadkowe. I może właśnie dlatego słowa, które Franciszek powtarzał na koniec każdego spotkania, tak mocno zapadają w serce: „Proszę, módl się za mnie.” Bo to buduje relacje, obecność, a dziś tak ich brakuje.

Podziel się:

Oceń:

+1 0

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych. Dali koncert dla papieża [foto, wideo]

Uczniowie Zespołu Szkół Muzycznych im. Stanisława Moniuszki w Wałbrzychu

Kolegiata w Wałbrzychu

Uczniowie Zespołu Szkół Muzycznych im. Stanisława Moniuszki w Wałbrzychu

W kolegiacie św. Aniołów Stróżów 2 kwietnia można było posłuchać koncertu pogotowanego przez chór i orkiestrę Zespołu Szkół Muzycznych im. Stanisława Moniuszki.

Więcej ...

Bp Osial: Kościół oczekuje jeszcze na rozpatrzenie swojej petycji skierowanej do TK

2025-05-23 07:08
Bp Wojciech Osial

BP KEP

Bp Wojciech Osial

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego uznający za niekonstytucyjne nieuwzględnianie oceny z religii w średniej ocen jest ważny i potrzebny - ocenił bp Wojciech Osial. Jak dodał, Kościół oczekuje jeszcze na rozpatrzenie swojej petycji skierowanej do TK.

Więcej ...

Watykan: 500 euro premii dla pracowników - zdecydował Leon XIV

2025-05-23 21:10

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Pracownicy Watykanu otrzymali premię w wysokości po 500 euro z okazji wyboru nowego papieża - zdecydował o tym Leon XIV. Agencja Ansa wyjaśniła, że tym samym nowy papież przywrócił tradycję przyznawania takich nagród po konklawe, którą uchylił wcześniej Franciszek.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ta starożytna tradycja po raz ostatni była przestrzegana...

Kościół

Ta starożytna tradycja po raz ostatni była przestrzegana...

Archidiecezja gnieźnieńska nie uczestniczy w organizacji...

Kościół

Archidiecezja gnieźnieńska nie uczestniczy w organizacji...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Papież zadzwonił do 99-letniego kardynała z wyrazami...

Leon XIV

Papież zadzwonił do 99-letniego kardynała z wyrazami...

Papież odszedł od protokołu i przytulił starszego brata

Kościół

Papież odszedł od protokołu i przytulił starszego brata

Nowenna do św. Rity

Wiara

Nowenna do św. Rity

Indie: cud eucharystyczny w Vilakkannur

Kościół

Indie: cud eucharystyczny w Vilakkannur

PKW podała wyniki z 99 proc. komisji

Wiadomości

PKW podała wyniki z 99 proc. komisji

Wiemy, jak wyglądają pierścień i paliusz, które...

Kościół

Wiemy, jak wyglądają pierścień i paliusz, które...